• lodołamacz lenin
    Rosja,  Zapolarie

    Murmańsk – co warto zobaczyć?

    Murmańsk to największe miasto świata położone za kołem podbiegunowym. Stosunkowo młode i z trudną historią, bez staroruskich monasterów ani górującego nad miastem kremla. Nie oznacza to jednak, że zwiedzając Murmańsk będziemy się nudzić!

  • alfabet gruziński
    Gruzja,  Kaukaz

    O języku gruzińskim słów kilka

    Jednym z czynników, który mocno angażuje uwagę każdego przybywającego po raz pierwszy do Gruzji jest wyjątkowy język i alfabet obowiązujący w tym kraju. W trakcie pobytu otaczają nas dziwne "szlaczki", a podsłuchując Gruzinów jesteśmy zdumieni możliwościami fonetycznymi ludzkiego aparatu mowy. Język gruziński rzeczywiście jest trudny, ale przez to też ciekawy - zapraszam na krótkie wprowadzenie w świat tej starożytnej mowy.

  • Azerbejdżan,  Kaukaz

    Baku – z wizytą w postradzieckim Dubaju

    Położona nad Morzem Kaspijskim stolica Azerbejdżanu to miasto wielu kontrastów. Ponad dwumilionowa metropolia, której centrum wygląda jak skrzyżowanie Dubaju z Paryżem, a przedmieścia to raczej miks przemysłowej wschodniej Ukrainy i śródziemnomorskiego klimatu Egiptu. Jedno jest pewne - Baku zdecydowanie nie jest miastem z półki "nudne - do zapomnienia".

  • Most nad Zatoką Złoty Róg
    Daleki Wschód,  Rosja

    Władywostok – najbardziej „nierosyjskie” miasto Rosji

    Końcowy przystanek Kolei Transsyberyjskiej i stolica rosyjskiego Dalekiego Wschodu - Władywostok to jedno z najbardziej zaskakujących miast w Rosji. Choć właściwie - do "typowego rosyjskiego miasta" Władywostok nie jest szczególnie podobny. Czuć tu specyficzną atmosferę portowego miasta, widać to także w krajobrazie i architekturze. Zapraszam zatem na krótki spacer po mieście położonym "na krańcu świata".

  • fontanna przyjaźń narodów moskwa wdnch
    Moskwa,  Rosja

    WDNH – moskiewski skansen socrealizmu

    Wystawa Osiągnięć Gospodarki Narodowej - nieprzypadkowo brzmi jak coś "z poprzedniej epoki". To wyjątkowe na mapie Moskwy miejsce było pomyślane jako swoiste "radzieckie Expo". Przybywający do stolicy goście z kraju i zagranicy mieli tu przekonywać się o wyższości gospodarki centralnie planowanej nad wolnorynkową oraz podziwiać socrealistyczną architekturę w jej najlepszym wydaniu.