Petersburg,  Rosja

Wyspa Zajęcza – serce Petersburga

Wyspa Zajęcza i zajmująca niemal całą jej powierzchnię Twierdza Pietropawłowska to miejsce w którym założono miasto Sankt Petersburg. Do dziś stanowi ona centrum symboliczne i turystyczne „Północnej Stolicy”.

Legendy o zającu i relikwiach Apostoła

Na początku XVIII wieku wojska rosyjskie zajmują dotąd szwedzkie tereny na brzegach rzeki Newy. Tym samym Rosja po raz pierwszy zyskuje dostęp do Zatoki Fińskiej i dalej do Morza Bałtyckiego. Car Piotr I Wielki, by umocnić swoje wpływy na świeżo zdobytych ziemiach decyduje się na budowę twierdzy wojskowej i portu handlowego.

Rzeka Newa (z fińskiego dosłownie „bagno”) przy ujściu rozgałęziała się tworząc dość liczne niewielkie wysepki. Jedną z nich miał wybrać sam car, by stała się początkiem nowego miasta. Według legendy, miał on wyciąć dwie darnie ziemi, uformować z nich krzyż, a pod nim zakopać relikwie świętego Andrzeja, czyli apostoła, który według tradycji trafił w swej podróży misyjnej na ziemie ruskie. Następnie car rzekł: „Tu będzie miasto”. Według oficjalnie przyjętej wersji historii miało to miejsce w niedzielę Trójcy Świętej, 16 maja 1703 roku i tę datę przyjmuje się dziś za dzień założenia Sankt Petersburga.

Ujście Newy z zaznaczoną na żółto wyspą, na której Piotr I zdecydował się wznieść pierwszą twierdzę; ryc. za: panevin.ru

Wyspa, którą wybrał Piotr I nazywa się dziś Wyspą Zajęczą. Z pochodzeniem tej nazwy są związane dwie inne legendy. Według pierwszej z nich, car wybrał akurat tę wyspę spośród innych, ponieważ płynąc Newą zobaczył na niej dość zabawnie hasającego zająca. Carowi spodobał się poczciwy zwierzak i odczytał jego pojawienie się jako dobry omen. Inna wersja mówi o niezadowoleniu cara Piotra z tempa prac nad budową twierdzy. Władca zdecydował się rozprawić z kierownikami budowy i architektami. Przybył na wyspę i żwawym krokiem ruszył w stronę placu budowy. Wtem drogę przeciął mu zając, który, podobnie jak w pierwszej legendzie, swoim kicaniem rozbawił cara tłumiąc jego gniew. Zatem zając ocalił życie budowniczych twierdzy.

Pomnik Zająca stoi w oddaleniu od brzegu na dość wąskiej kolumnie. Komu uda się sztuka rzucenia monety na postument, temu w życiu będzie sprzyjało szczęście. Fot.: wikipedia.ru

W rzeczywistości car Piotr I na pewno nie przebywał 16 maja 1703 roku na Wyspie Zajęczej, gdyż z innych źródeł wiemy, że nadzorował on wówczas budowę stoczni nad oddalonym o kilkadziesiąt kilometrów Jeziorze Ładoga. W kwestii nazwy wyspy, to była ona znana już wcześniej jako fińskie „Jänissaari„, co tłumaczy się właśnie jako „wyspa zajęcza”. Stąd nie zawdzięczamy tej sympatycznej nazwy carowi Piotrowi.

Cerkiew w barokowym stylu

Tak, jak na tradycyjnym staroruskim kremlu (twierdzy), tak i w twierdzy budowanej przez Piotra I najważniejszym i pierwszym budynkiem miała stać się cerkiew. Władca chcący zmodernizować i zmienić swoje państwo na wielu płaszczyznach, postanowił uczynić to również w sferze architektonicznej.

Ogólny widok na Sobór świętych Apostołów Piotra i Pawła

Główną świątynię twierdzy zaprojektowano nie jako staroruską kopulastą cerkiew, a jako budynek niemal żywcem przeniesiony z zachodniej Europy. Zbudowany w latach 1714-1720 sobór śwśw. Apostołów Piotra i Pawła przyciąga uwagę przede wszystkim niespotykanie wysoką jak na swoje czasy strzelistą dzwonnicą ze złotą iglicą. Mierzy ona aż 122,5 metra i przez wiele lat była najwyższym budynkiem całej Rosji.

Również wnętrze świątyni w niczym nie przypomina tradycyjnych prawosławnych cerkwi z ich freskami i półmrokiem. Sobór Pietropawłowski wyposażono i urządzono w stylu barokowym, z bogatymi zdobieniami, przestronnym i jasnym wnętrzem. Na ścianach znalazły się także sztandary bitewne zdobyte przez wojska carskie na Szwedach.

Barokowe, „zachodnie” wnętrza cerkwi

Oczywiście, by zachować prawosławną tożsamość, w cerkwi umieszczono ikonostas. Jest on ustawiony zgodnie z regułami w kierunku wschodnim. Jednak wyrzeźbiono go w stylu korespondującym z całym wnętrzem, tzn. w bogatym i pełnym przepychy baroku.

Sobór stał się z czasem miejscem spoczynku prawie wszystkich rosyjskich władców począwszy od Piotra I Wielkiego. Ich sarkofagi zajmują znaczną część powierzchni świątyni. Osobna kaplica poświęcona jest ostatniemu carowi Mikołajowi II. W 1998 roku odbyła się ceremonia pochówku szczątków władcy oraz jego najbliższej rodziny, którzy zostali zamordowani 80 lat wcześniej przez bolszewików. W roku 2000 Rosyjska Cerkiew Prawosławna kanonizowała całą rodzinę carską uznając ich za męczenników za wiarę.

Sarkofagi carów (powyżej) oraz kaplica carskiej rodziny zamordowanej w 1918 roku

Niepotrzebna twierdza i carskie więzienie

Wokół budowanej świątyni równolegle powstawały fortyfikacje twierdzy wojskowej. Według zamysłu Piotra I twierdza, którą zaczęto nazywać pietropawłowską (podobnie jak sobór), miała bronić nowo powstającego miasta. Zaczęto usypywać początkowo ziemne wały, a z czasem zastąpiono je masywnymi murami z cegły i granitu.

Pierwsza rycina projektu twierdzy pietropawłowskiej pochodzi z 1705 roku. Jej faktyczny kształt jest, generalnie rzecz biorąc, bardzo zbliżony do przedstawionego na obrazku; ryc. za: wikipedia.ru

W ciągu XVIII wieku powstają potężne mury twierdzy. Ich wysokość osiąga do 12 metrów, a ich szerokość nawet do 20m! Są one wzmocnione równie masywnymi bastionami. Twierdza Pietropawłowska była doskonale uzbrojona i przygotowana do ewentualnej obrony. Jednakże nigdy w historii nie miała okazji sprawdzić się w boju. Na skutek niezwykle dynamicznego rozrostu terytorialnego Petersburga szybko znalazła się w ścisłym centrum miasta – nie zaś na jego granicy. Z czasem funkcję twierdzy obronnej mającej chronić Północną Stolicę od strony Zatoki Fińskiej przejęło miasto-twierdza Kronsztad

Widok na Twierdzę Pietropawłowską z Mostu Troickiego

Nacisk na funkcję obronną twierdzy systematycznie malał. Rosło jednocześnie znaczenie twierdzy na Wyspie Zajęczej jako więzienia politycznego. Taka rola była zresztą przewidywana dla twierdzy od samego początku. Jednym z pierwszych więźniów stał się skonfliktowany z ojcem Piotrem I carewicz Aleksy. W kolejnych latach rozbudowywano na wyspie kolejne bastiony, które pełnić miały funkcję więzienną.

Wnętrze bastionu trubieckiego zaaranżowane jako ekspozycja muzealna

W jednym z takich bastionów (trubieckim) obecnie urządzono muzeum. Można tam zapoznać się z warunkami jakie panowały w carskiej twierdzy-więzieniu oraz z biogramami osadzonych. W 2 połowie XIX wieku trafiali tu socjaliści i komuniści. – m.in. Lew Trocki, a wśród polskich nazwisk znajdziemy np. Ludwika Waryńskiego czy Bronisława Piłsudskiego. Wcześniej na terenie twierdzy więziono też Tadeusza Kościuszkę.

Mennica i carska łódź

Z innych ważnych budynków na terenie twierdzy nie wolno pominąć założonej przez Piotra I w 1724 roku mennicy. Zgodnie z ukazem cara stała się ona centralnym miejscem bicia monety w kraju. Dopiero wydarzenia blokady Leningradu i konieczności ewakuacji produkcji pieniądza za Ural spowodowały spadek znaczenia carskiej mennicy. Po wojnie główną mennicą stał się nowo powstały oddział w Moskwie, zaś w ówczesnym Leningradzie wybijano głównie ordery i monety pamiątkowe. Taki stan rzeczy utrzymuje się do dziś.

Carska mennica na Wyspie Zajęczej; fot. wikipedia.ru

Innym miejscem, którego nie sposób nie zauważyć jest stojący na centralnym placu twierdzy, tuż obok soboru, tzw. dom łodzi (ros. Ботный дом). Car Piotr I był z zamiłowania żeglarzem i uczył się sztuki kierowania łodzią na wodach moskiewskiej rzeki Jauzy. Pierwszą łodzią przyszłego cara był zwodowany w Anglii „Święty Mikołaj”. Przez szereg lat znajdował się on w murach Twierdzy Pietropawłowskiej w specjalnie przygotowanym dla niego pawilonie. Z czasem zaś przeniesiono go do muzeum w Moskwie.

Dziś po pierwszej łodzi cara pozostał zatem tylko budynek. Znajduje się w nim kopia łodzi, w o wiele mniejszej skali niż oryginał oraz kioski z drogimi pamiątkami. Zwiedzanie domu łodzi można śmiało pominąć na rzecz np. jednej z wielu wystaw historycznych znajdujących się w zabudowaniach kompleksu.

Pawilon, w którym dziś znajduje się kopia łodzi Piotra I; fot. wikipedia.ru

Nieudany pomnik Piotra I

W obrębie murów twierdzy znajduje się także i pomnik jej założyciela – cara Piotra I Wielkiego – odlany w latach 90. XX wieku. Władca przedstawiony jest w pozycji siedzącej, odziany w strój w „zachodnim” stylu.

Pomnik ten jest powszechnie krytykowany jako wyjątkowo nieudany przykład sztuki rzeźbiarskiej. Proporcje poszczególnych części ciała cara są rażąco niesymetryczne i niezgrabne. Zwraca uwagę przede wszystkim bardzo mała głowa, która została odlana oddzielnie w stosunku do reszty ciała na podstawie pośmiertnej maski cara Piotra Wielkiego. Przedramiona i uda są nienaturalnie krótkie w stosunku do, odpowiednio, ramion i łydek. Całość wygląda groteskowo, kuriozalnie i z całą pewnością nie jest godnym upamiętnieniem jednego z najwybitniejszych władców w historii Rosji.

Nieudany pomnik Piotra I w twierdzy pietropawłowskiej; fot. wikipedia.ru

Pojawiają się różne próby wytłumaczenia powodu dla którego rzeźba jest, generalnie rzecz biorąc, nieudana. Niektórzy doszukują się zachowania proporcji znanych z ikonopisarstwa, które nie oddają realnej wielkości przedstawionej na ikonie postaci. Inne głosy podnoszone w obronie rzeźbiarza Michaiła Szemiakina mówią, że na pomnik należy patrzeć od dołu, niejako klęcząc przed Piotrem I. Tak bowiem widywali go często poddani, a że car był człowiekiem niezwykle wysokim (2,04m wzrostu), owo wrażenie wielkości poszczególnych części ciała i małej głowy miało się wyostrzać.

Jak dotrzeć na Wyspę Zajęczą?

Twierdza Pietropawłowska na Wyspie Zajęczej położna jest w ścisłym centrum Petersburga. Śmiało można zaplanować wizytę na niej jako część spaceru np. z Ermitażu po moście Troickim lub spod Miedzianego Jeźdźca mostami Pałacowym i Giełdowym. Ewentualny dojazd możliwy jest metrem linii M2 (granatowa) na stację metra Gorkowskaja lub linią M5 (fioletowa) na stację Sportiwnaja, skąd jednak odległość do Twierdzy jest już znaczna. Mostem Troickim przejeżdżają także liczne autobusy miejskie i marszrutki. Najprościej planować swoją podróż z pomocą aplikacji Yandex Karty.

Sam wstęp na teren Twierdzy Pietropawłowskiej jest bezpłatny. Jeśli chcemy zwiedzać poszczególne obiekty będziemy musieli kupić bilet. Najbardziej opłacalnym jest bilet łączony za 750 rubli (ok. 40 złotych), który umożliwia nam wstęp do Soboru Pietropawłowskiego, więzienia w bastionie trubeckim oraz na szereg wystaw tematycznych związanych z historią Petersburga. Szczegółowy cennik dostępny jest na oficjalnej stronie Twierdzy: https://www.spbmuseum.ru/themuseum/visitors/cost.php

Planując wizytę na Wyspie Zajęczej warto pojawić się w jej okolicy tuż przed godziną 12. Punktualnie w południe można zaobserwować (a przede wszystkim usłyszeć!) tradycyjną salwę armatnią oddawaną z jednego z bastionów Twierdzy!

Źródła:

  • Miles J., Petersburg

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *