Jak się spakować na podróż Koleją Transsyberyjską?

Odpowiednie spakowanie się na wymarzony wyjazd czasem nastręcza trudności. Szczególnie, w przypadku tak specyficznej wyprawy jaką jest podróż koleją transsyberyjską. Mam nadzieję, że ten artykuł ułatwi przygotowania do wyruszenia Transsibem na wschód!

Plecak czy walizka i jak duży może być bagaż?

Zgodnie z regulaminem przewozów państwowych kolei rosyjskich (RŻD) każdy pasażer podróżujący w wagonach klasy kupe lub plackarta (więcej o rodzajach wagonów) ma prawo do przewozu jednej sztuki bagażu głównego. Jego łączne wymiary nie mogą przekroczyć 180 centymetrów, a waga – 36 kilogramów. Dodatkowo regulamin pozwala na przewóz „drobnych przedmiotów” – w domyśle niewielkiego bagażu podręcznego i rzeczy osobistych.

Z praktyki moich podróży wynika, że zarówno na trasie kolei transsyberyjskiej jak i podczas przejazdów w innych relacjach, pasażerowie bardzo często posiadali dwie lub nawet więcej sztuk większego bagażu i nie byli przy tym niepokojeni przez prowadnicę (kim jest prowadnica?).

Zatem planując podróż np. z jedną dużą walizką i dodatkowym średniej wielkości plecakiem nie musimy się martwić o ilość sztuk bagażu ani sumę jego wymiarów. Wykupienie dodatkowego limitu bagażu przyda się, jeśli chcemy jechać ze sprzętem większych gabarytów jak narty czy wózek inwalidzki.

Głównym pytaniem w kwestii bagażu jest kwestia na jaki jego rodzaj się zdecydować – plecak czy walizkę. Sporo zależy od programu naszej wyprawy. Jeżeli planujemy kilkudniowy trekking wokół Bajkału i noclegi „na dziko” pod namiotem wówczas racjonalnym wyborem będzie plecak.

Plecak może być również okazać się wygodniejszy, gdy przyjdzie nam dostać się z peronu na dworzec lub odwrotnie. Infrastruktura pasażerska jest najczęściej na fatalnym poziomie. Na windy poza pojedynczymi przypadkami nie ma co liczyć, równie rzadko pojawiają się ruchome schody. Najczęściej jesteśmy skazani na własne siły i pokonywanie licznych mniej lub bardziej wysokich stopni. Z plecakiem na plecach zadanie jest o wiele łatwiejsze niż z walizką.

Plusem walizki jest natomiast o wiele łatwiejszy dostęp do rzeczy w niej spakowanych. W podróży stosunkowo często sięgamy po przedmioty z bagażu głównego i korzystanie z walizki jest o niebo wygodniejsze. Ponadto decydując się na plecak jako nasz bagaż główny utrudniamy sobie zorganizowanie kwestii równie przydatnego mniejszego bagażu podręcznego, w którym trzymamy np. rzeczy osobiste czy prowiant. Po wyjściu z pociągu bierzemy duży plecak na plecy, a mniejszy w mało wygodny sposób musimy zawiesić na pierś lub równie niepraktycznie nieść w rękach. W przypadku walizki na kółkach problemu z niesieniem mniejszego plecaka już nie ma.

Osobiście zdecydowanie polecam wzięcie walizki i spakowanie się do niej tak, by móc własnymi siłami wnieść i znieść ją po kilkudziesięciu stopniach. Każdy sam może ocenić maksymalną wagę takiego bagażu.

Co spakować na podróż Koleją Transsyberyjską?

Zaznaczę od razu, że nie będę tu punktował rzeczy „oczywistych”, które bierzemy ze sobą na każdą podróż. Stąd nie wspominam o bieliźnie, paszporcie czy parasolu. Skupię się raczej na przedmiotach wartych spakowania w kontekście kilkudniowej podróży koleją.

• kubek i menażka lub dwa kubki – podstawowe naczynia jakimi będziemy się posługiwać w podróży. Korzystając z ogólnodostępnego samowaru można przyrządzać wszelkie napoje, zupki chińskie, owsianki czy budynie i kisiele instant. Warto wziąć dwa naczynia – w jednym parzyć się będzie herbata, a w drugim dochodzić danie instant. Gustowne szklanki można także wypożyczyć od prowadnic, a nawet kupić sobie na pamiątkę!

• tzw. „niezbędnik harcerski” czyli łyżka, widelec i nóż najlepiej w wersji „4 w 1” ze scyzorykiem – do spożywania posiłków, otwierania konserw, butelek
• serwetki lub mały obrusik – by móc komfortowo i higienicznie rozłożyć swój posiłek na stoliku
• zapas kawy, herbaty, dań w proszku, owsianek instant – według upodobań wszystko to co możemy przyrządzić poprzez zalanie wrzątkiem. Można zrobić zakupy w Polsce lub po podobnych cenach już w Rosji przed wyjazdem – polecam opcję drugą, ponieważ spora część produktów (np. te pochodzenia zwierzęcego) teoretycznie objęta jest embargiem i obowiązuje zakaz ich wwozu na teren Federacji Rosyjskiej
• wygodny dres/krótkie spodenki/leginsy oraz klapki – coś bardzo komfortowego w czym będziemy czuli się swobodnie podczas kilkudziesięciogodzinnych przejazdów. Jest znamienne, że Polsce ludzi ściągających obuwie w pociągu odsądza się od czci i wiary, natomiast w Rosji pierwsze, co robią podróżni na długich trasach to zmiana ubrania i obuwia. Normą jest, że w wagonie wszyscy pasażerowie są w klapkach i luźnych dresach
• w czasach pandemii to już oczywiste, ale warto mieć zapas żelu antybakteryjnego i chusteczek higienicznych, w tym także tych nawilżanych
• kilka reklamówek lub nawet niewielkie worki na śmieci – w wagonie jest do dyspozycji duży kosz na śmieci umiejscowiony w pobliżu toalet. Nie ma natomiast nawet niewielkich koszy w przedziałach wagonu kupe albo w segmentach plackarty. Dlatego, by nie chodzić z każdym papierkiem do komunalnego kosza, warto zorganizować sobie własny worek na odpady. Bardzo ułatwia to praktyczne funkcjonowanie w trakcie podróży
• ręcznik – najlepiej szybkoschnący. Każdy podróżny dostaje wprawdzie niewielki ręczniczek wraz z kompletem pościeli, jednak warto mieć ze sobą także i swój niewielki ręcznik
• nie tylko dla wrażliwych – stopery do uszu i opaska na oczy, szczególnie gdy będziemy podróżować plackartą. Choć oświetlenie wagonu jest wyłączane na noc, to jednak opaska może przydać się w przypadku chęci drzemki w dzień lub podczas podróży po północy Rosji w lecie, kiedy na zewnątrz i tak nie zapada mrok. Stopery zapewnią minimum komfortu w często gwarnym wagonie plackartnym
• podzielone są zdania na temat konieczności wzięcia suchego szamponu – dużo zależy od własnych upodobań i długości pokonywanych odcinków. W praktyce osoby z krótkimi włosami mogą śmiało próbować umyć włosy w warunkach prowizorycznych w umywalce posiłkując się butelką – toalety są zazwyczaj czyste, a woda ciepła
• powerbank – w wagonach jest coraz lepiej z dostępnością gniazdek i portów USB, ale własne źródło zasilania jest niezbędne
• gruba książka (a najlepiej czytnik e-booków) krzyżówki, karty do gry, małe planszówki – coś na wypadek, gdyby podróż zaczynała się dłużyć
• można pomyśleć o drobnych upominkach z Polski – np. magnesy na lodówkę albo monety 1 zł. Jeśli uda się nam nawiązać ciekawe znajomości w trakcie podróży warto podarować taki drobiazg i w ten sposób przyczyniać się do poprawy wizerunku Polski wśród Rosjan

Kolej transsyberyjska – czego nie brać?

Jeśli planujemy noclegi tylko w pociągu (i hotelach) wówczas nie potrzebujemy ani śpiwora ani tym bardziej karimaty. Te duże gabarytowo przedmioty nie przydadzą się w wagonie, ponieważ każdy pasażer otrzymuje materac, komplet pościeli oraz koc, który i tak jest często niewykorzystany z racji na raczej wysokie temperatury panujące w wagonie.

Teoretycznie nie musimy również drukować biletu na pociąg – pasażerowie wpuszczani są wg danych z paszportu, a prowadnica przy wejściu informuje o numerze przynależnego nam miejsca. Jednak zgodnie ze starą radziecką zasadą „bumaga pomaga” podróżując po Rosji zawsze warto mieć ze sobą wydrukowaną pełną dokumentację naszej podróży.

Dziękuję za przeczytanie tego wpisu. W razie dodatkowych pytań lub spostrzeżeń proszę o komentarz pod artykułem. Jeśli potrzebujesz więcej wskazówek w planowaniu swojej podróży po Rosji – zapraszam do kontaktu.